Tytułem wstępu
Patrząc przez bezszybny okulus w błękit nieba, znów zastanawiałam się nad czasem i jego siłą niszczącą mury budowli, która wpisuje się w historię Leśnej, niewielkiego maisteczka w południowo-zachodniej części Polski.
Refleksja pchnęła mnie ku małemu badaniu. Przeprowadziłam prywatną sondę wśród bliskich i znajomych – mieszkańców Leśnej. Pytałam, czy wiedzą, gdzie jest Mauzoleum Wollerów w Leśnej i czy cokolwiek o tym zabytku tkwi w ich pamięci.
Niestety, tak jak znika na naszych oczach sam budynek, tak i w niebycie rozpływa się wiedza o nim. Ocalić budynek może i będzie trudno, jednak ochronić świadomość jego istnienia na mapie naszego miasta może być łatwiej.
Ad rem[1]
W 1833 roku powstała w Leśnej pierwsza fabryka wyrabiająca katun[2].
W latach pięćdziesiątych XIX wieku zakład przejęli pochodzący ze Śląska bracia Wollerowie. Przedsiębiorczy ród rozwijał przemysł w Leśnej, a sam stawał się jedną z bogatszych rodzin na tym obszarze. Śladem ich zamożności jest mauzoleum rodowe.
Prawdopodobnie decyzję o zbudowaniu mauzoleum podjął jeden z braci Wollerów po stracie swego przedwcześnie zmarłego syna. Jednak budynek stał się nie tyle pamiątką dramatu rodzinnego, ile grobowcem tej familii. Bardzo trudno jest dotrzeć do źródeł historycznych dotyczących tego mauzoleum. Jedynymi nie budzącymi zastrzeżeń są plany pochodzące ze zbiorów Muzeum Architektury w Berlinie.
Budowla powstała pod koniec XIX wieku, w zachodniej części miasteczka na wzniesieniu, w oddaleniu od rynku i zabudowań mieszkalnych. Zabytek znajduje się przy drodze, niegdyś polnej, wiodącej do wsi Grabiszyce. Teren, na którym wzniesiono budynek od zachodu otoczono murem, który przetrwał do dziś.
Mauzoleum na zlecenie Wollera zostało zaprojektowane przez znanego wówczas na Śląsku architekta Carla Johanna Bogislawa Lüdecke (1826-1894), który miał na swoim koncie liczne projekty, m.in. Nowej Giełdy we Wrocławiu. Rysunek i pierwsze zdjęcie gotowego obiektu są datowane na rok 1882. Tak szybkie tempo prac wskazuje, że fundator miał powód, by mauzoleum było wzniesione jak najprędzej.
Dwie pierwsze propozycje Carla Lüdecke zakładały budynek centralny w stylu neogotyckim. Trudno wskazać przyczynę, dla której fundatorowi nie przypadły te rozwiązania do gustu. Faktem jest jednak, że Lüdecke wykonał kolejny projekt, jego realizacją jest istniejące do dziś mauzoleum, którego styl wpisuje się w historyzm dziewiętnastowieczny.
Mauzoleum Wollerów jest budowlą centralną na planie kwadratu z trzema jednokondygnacyjnymi absydami i portalem od strony wschodniej. Przyziemie posiadało osobne wejście do krypt i stanowiło miejsce pochówków. Wejście na drugą kondygnację zapewniały dwubiegowe powrotne schody, umieszczone równolegle do wejścia do budynku.
Główne wejście do budynku osłania niewielki portyk z dwiema kolumnami, utrzymany w porządku doryckim. W obu ścianach bocznych portyku znajdują się prostokątne otwory okienne, które nigdy nie były wypełnione szybą czy kratą. Natomiast dwie absydy północna i południowa mają po trzy okna zamknięte łukiem, które pierwotnie zabezpieczone były kratami metalowymi. Otwór wejściowy okala portal z prostymi węgarami i zwieńczeniem drzwiowym wspartym o esowate konsole. Lico budynku zawiera jeszcze jeden dominujący nad całością ornament. Jest nim występująca na każdej z czterech ścian szeroka płycina wypełniona festonami, których punkty zaczepienia stanowią odwrócone pochodnie – symbole śmierci i przemijania.
W związku z tym, że budynek jest niezabezpieczony, wnętrze i wystrój prawie się nie zachowały. Centralna część mauzoleum jest znacznie wyższa od przylegających do niej absyd, obecnie to wrażenie jest jeszcze zwielokrotnione, ponieważ nie ma stropu między przyziemiem a drugą kondygnacją. Nie ma współcześnie schodów wiodących do głównego wejścia, dlatego przekraczając otwór, który pozostał po drzwiach do przyziemia, stajemy na najniższym poziomie budowli i możemy patrzeć przez znajdujący się około 12 m nad nami okulus.
Cztery pendentywy pozwalają na przejście między budowlą o kształcie kwadratu
do okrągłej u podstawy kopuły z okulusem. W wycinkach sklepienia, znajdują się malowidła przedstawiające anioły, zapowiadające przejście ze strefy ziemskiej do niebiańskiej, którą wyobrażała pomalowana na błękit i ozdobiona złotymi gwiazdkami czasza kopuły.
Według stanu obecnego trudno wyobrazić sobie wystrój wnętrza tego mauzoleum i kolory – spokojne, stonowane, ciepłe pomarańcze, brązy, beże, poprzecinane akcentami błękitu. Jeszcze trudniej wyobrazić sobie w centrum ołtarz, przy którym modlono się zapewne za dusze zmarłych Wollerów.
Marzenie
Mauzoleum Wollerów wpisuje się w tendencje dziewiętnastowieczne, by rodzinne grobowce budować w otoczeniu przyrody, w założeniach parkowych, a nie tylko na cmentarzach. Należy jednak pamiętać, że ogólnie, te mauzolea, które wzniesiono przy nekropoliach, bez względu na ich wartość zabytkową, mają większe szanse ocalenia, gdyż w takim miejscu znaczenie kultu jakby w niepodważalny sposób pozostaje.
Jednak mimo niekorzystnej dla zabytku, choć uroczej lokalizacji, Mauzoleum Wollerów także powinno być zabezpieczone, a może nawet z uwagi na dostępność dokładnych planów, przynajmniej częściowo zrekonstruowane.
Mauzoleum rodziny Wollerów w Leśnej współcześnie nie pełni już funkcji sepulkralnych ani sakralnych i wydaje się, że przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie dla lokalnej społeczności. Mogłoby jednak stać się kolejną atrakcją turystyczną tej miejscowości, zawiera wszak ciekawą opowieść i stutrzydziestoletnią historię.
[1] Ad rem – (łac.) do rzeczy, do meritum.
[2] Katun – gęsta tkanina bawełniana, biała lub w desenie orientalne.
[Tekst opublikowany w „Panoramie Leśnej” na 10 (11) 2012 r.]